niedziela, 9 grudnia 2012

Izotretynoina, a dieta

     Zależność i wpływ spożywanych pokarmów na stan naszej cery nie został potwierdzony naukowo i nie ma jednoznacznych dowodów na to, że istnieje powiązanie między naszą dietą, a nasileniem trądziku. Przeczytałem na ten temat wiele artykułów, porad i skrajnych opinii, począwszy od hipotezy, że niektóre produkty wywołują trądzik, po twierdzenie, iż nie ma absolutnie żadnej korelacji między jedzeniem, a stanem cery. Każdy dermatolog, u którego się leczyłem, miał własne zdanie na ten temat i mówił co innego. Jeden odradzał mi spożywania niektórych składników pokarmów (np. czekolada, mleko, orzechy), drugi natomiast twierdził, że nie ma to żadnego znaczenia. Ja sam, mając za sobą kilkunastoletnią walkę z trądzikiem nie potrafię wskazać jednej właściwej odpowiedzi. Mogę jedynie stwierdzić, że spożywane pokarmy nie są u mnie bezpośrednią przyczyną zmian skórnych  a jedynie mogą (w niektórych przypadkach) nasilać trądzik. Prawdopodobnie moja cera wygląda gorzej po słodyczach (głównie czekolada), mleku i przetworach mlecznych (głównie sery pleśniowe i jogurty), ostrych przyprawach, napojach gazowanych (głównie cola) oraz po piwie. Staram się ograniczać spożywanie tych produktów, aczkolwiek nie wykluczyłem ich całkowicie z mojego jadłospisu (zwłaszcza piwa :). Próbowałem też wyeliminować tzw. gluten, ponieważ naczytałem się o diecie bezglutenowej, która miała zażegnać mój problem z cerą. Niestety żadnych spektakularnych efektów nie zauważyłem.
     Wracając do izotretynoiny, to nie ma przesłanek ani rekomendacji, by kojarzyć ten lek tylko z wybranymi produktami spożywczymi oraz by była konieczność wykluczenia pewnych pozycji z naszej diety. Mój obecny dermatolog stwierdził, że mogę spożywać to, na co mam ochotę, a lek i tak będzie robił swoje. Oczywiście wszystko należy traktować z umiarem i nie spożywać dużych ilości tłustych i ciężkostrawnych potraw dodatkowo obciążających naszą wątrobę. Radziłbym Wam poeksperymentować ze swoją dietą i zbadać, co szkodzi, a co nie. Ja staram się przesadzać z ilością czekolady, serów, musztardy,  napojów gazowanych i tyle. Co więcej, nie należy aplikować żadnych suplementów diety, które dostarczałyby naszemu organizmowi dodatkowe dawki witamin (informacja ta jest również zawarta w ulotce). Ponieważ sam lek zawiera izotretynoinę, która jest pochodną witaminy A, to nadmierne wchłanianie tej witaminy z innych źródeł może przyczyniać się do powstania hiperwitaminozy w organizmie (czyli za dużo witaminy). Temat spożywania alkoholi został opisany w odrębnym rozdziale, dlatego nie poruszam tu tej kwestii.

1 komentarz:

  1. Izotretynoina przyczynia się do wzrostu cholesterolu i trójglicerydów we krwi oraz także cukru. Więc trzeba ograniczyć tłuszcze, cukry oraz produkty bogate w cholesterol. Wszystko wychodzi na jaw podczas co miesięcznego badania krwi. Wyniki powinny być porównane z tymi sprzed kuracji. Jeśli zbliżasz się do maksymalnej granicy "normy" ogranicz produkty wyżej wymienione a także zastosuj Benecol aby obniżyć cholesterol (w połączeniu z wykluczeniem niektórych pokarmów realnie wpływa na obniżenie cholesterolu i trójglicerydów we krwi, na mnie zadziałało). Zgadzam się, że podczas kuracji pokarmy jakoś specjalnie nie wpływają na stan cery.

    OdpowiedzUsuń